5 lat pozbawienia wolności grozi 20-letniej kobiecie, która kompletnie pijana opiekowała się 4-miesięcznym dzieckiem. O sprawie policję poinformowali pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
CZYTAJ TEŻ: Centrum przesiadkowe. Dlaczego prace stanęły? Wykonawca odpowiada
Do tego skandalicznego zdarzenia doszło w środę w jednym z mieszkań przy ul. Bytomskiej #wZabrzu. Na miejsce policjantów z Zespołu Interwencyjnego zabrzańskiej komendy wezwali pracownicy MOPR, którzy zastali 20-letnią nietrzeźwą matkę, zajmującą się swoim 4-miesiecznym synkiem.
W trakcie interwencji kobieta uderzyła parownika MOPR oraz jednego z interweniujących policjantów. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miała w organizmie 3,34 promila alkoholu. Mężczyzna, w którego towarzystwie przebywała, również był nietrzeźwy. Kobieta została zatrzymana, a dziecko trafiło pod opiekę rodziny.
0-latce przedstawiono zarzut dotyczący narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy publicznych. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Nie czekaj, aż Facebook wyświetli Ci nasze treści!
Źródło: KMP Zabrze
Poślij artykuł dalej ⬇⬇⬇